Owsianka...

...czyli najlepsze śniadanie, jakie można sobie wyobrazić, tutaj w wydaniu cynamonowym. Przepis jest tak prosty, że nie wiem, czy powinnam w ogóle go tu umieszczać, ale co tam.

Składniki (1 porcja):
4 łyżki płatków owsianych (ok. 40g),
3/4 szklanki mleka (dowolnego, ja używam 0,5%),
półtorej łyżeczki miodu,
cynamon wedle smaku.

Przygotowanie:
Płatki zalać mlekiem i zagotować (chociaż niekoniecznie, wystarczy odpowiednio podgrzać). Mieszankę koniecznie ostudzić i dodać miodu - należy pamiętać, że w wysokich temperaturach miód traci wszystko to, co dobre i co odróżnia go od rafinowanego cukru. Dosypać cynamonu i szamać.

2 komentarze:

El Kl pisze...

Serio, owsianka jest hitem, żarciem doskonałym, dla mnie porównywalnym chyba tylko z ryżem wymieszanym z tartym jabłkiem i cynamonem.

Ola Loobeensky pisze...

Absolutnie się zgadzam. Dzisiaj, w ramach urozmaicenia, raczyłam się owsianką z kakao i kropelką aromatu pomarańczowego. Jutro być może wersja rumowa. W ogóle, aromaty potrafią bardzo miło wzbogacić śniadanie, a że nie ma róży bez kolców, domyślam się, że są skrajnie niezdrowe ;)